Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary Wczoraj, 21:19   #40
raf
 
raf's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,141
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
raf jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 1 tydzień 4 dni 16 godz 57 min 56 s
Domyślnie

Fazik, to nie była żadna wyrypa tylko wycieczka zwykła. Wystarczy mieć trochę Waszyngtonów, dostęp do Internetu i można szumieć.

Co do naszego wspaniałego rydwanu kamperem zwanym, to mustangiem to on raczej nie był. Osłem może. Dowoził gdzie miał dowieźć, w 50 stopniach wyjechał z Doliny Śmierci.
Nie za chętnie chciał się rozpędzać, ale jechał.
Na autostradzie wszystkie samochody włącznie z ciężarówkami nas wyprzedzały, chociaż jechaliśmy zgodnie z ograniczeniami prędkości.
Tam chyba jest regułą że jeździ się + 10 mil więcej.

A na deser - co mnie trochę rozśmieszyło na tamie Hoovera, to pisuary o dziwnym kształcie postawione centralnie na widoku w restroomie...



Ale dość już ględzenia o kamperze. Zmierzamy do Zion gdzie burza, która ominęła nas wieczorem trochę namieszała w Parku...
raf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem