Tak mi się pomyślało... Jak ktoś narzeka na kropelki na feldze, to niech zajrzy pod osłonę zębatki zdawczej...
Co do dostawania się smarowidła do sworzni i tulejek - to chyba tylko w łańcuchach bez O/X/Z-ringów, albo z roz*ebanymi (np. od nieodpowiednich smarowideł). Do przemyślenia...
__________________
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...
|