Zimiok, całe szczęście że jeżdżę zgodnie z przepisami w Polsce , w NRD mogę upalać bo nie ma policji, a golfa będę gazować nad jeziorem na postoju, więc mandat mi nie grozi
W NRD prawie nie ma policji, bo ostatnio na autostradzie zatrzymali kumpla który jadąc z budowy do domu otwarł sobie piwko podczas jazdy na autostradzie i popijał. I zauważyli go cywilni jak przykładał butelkę do ust . Zatrzymali, poczekali 20 minut. Dmuchnął i wyszło 0.35. I puścili go dalej.
Ale by można paragrafów dowalić nam tutaj i nas wychować