Cytat:
	
	
		| 
					Napisał Andrez  Nie pływałem na Tohatsu. Moje doświadczenia to Yamaha i tutaj mogę chwalić. Słyszałem za to że jak się pływa na Tohatsu, to lepiej pamiętać o wiosłach. Ale teraz mam elektryka.... Cóż, coś za coś.
 | 
	
 
Kolega ma identycznego Tohatsu 9.8 i od 17lat było super. W zeszłym roku gaźnik zawiódł, ale to zapewne wina wodyw paliwie jak wspominał Ramires. A 2 tyg temu linka biegów się urwała (jednak po takim czasie miała prawo). Poza tym silnik zajebisty, cichutki.
My mamy 2suwa Tohatsu 5km, w jednych rękach od nowości czyli około 21lat i (odpukać w niemalowane) działa bez zarzutu (chyba, że się na suchym odpali to wirnik się rozpada). Jest to bliżniacza konstrukcja do Merkurego