| 
 
			
			Rozmawiałem w tej sprawie i też usłyszałem o takiej możliwości , zamiast telefonu.Kosztują po ok 300zł , i to ma sens zamiast np 2500 za nawigację. Choć dedykowane motocyklowe mają swoje zalety.
 Z drugiej strony można za ok 300 zł kupić np Samsunga s52 który tak samo zrobi swoją robotę.
 Wydawanie dużej kasy na carplaja jest bezsensu , wydanie 300-400 zł sens ma.
 Odporności na użytkowanie są oczywiście różne zależy kto do jakiej jazdy potrzebuje ,asfalt czy teren , okazjonalnie czy dużo.
 W zeszłym tygodniu pierwszy raz w życiu jechałem z przypiętą nawigacją , zawsze tylko papierowa mapa.
 Do jazdy nocnej gdy mapy nie widać jednak przydatne.
 Będę obserwował temat.
 No i najważniejsze , kontrast, np ten z linku sebola ma kiepskawy skoro w niezbyt słoneczny dzień blado świeci niebo się odbija. Słońce wieczorne miał , a jak by tak w pełnym , letnim i to z za pleców?
 Jeszcze jeden plus dodatkowego taniego telefonu jako nawigacji że w razie awarii swojego telefonu można zadzwonić z drugiego.
 
				__________________AT03
 |