Mineło pół roku od kupna Tesli. Przejechałem w tym czasie nie za dużo bo 6641 mil (10 688km). Apka Tesli twierdzi, że zużyłem na to 1931 kWh (za 110 funtów*). Dałoby to wskazanie zużycia energii na poziomie 18,06 kWh/100km
Ww. obejmują więc nie tylko jazdę, ale np. zdalne grzanie / chłodzenie auta, zużycie przez strażnika itp.
* koszt nie uwzględnia, że cześć energii do ładowania pochodzi z FV, ale jak sądzę udział FV jest pewnie ok 10%, więc można przyjąć, że z 'pińcet' wydałem na 'paliwo'. Mam też bezpłatne Superchargery Tesli ale one stanowią tylko 13% wszystkich ładowań.
Sama Tesla na ekranie z kolei podaje statystyki od momentu włączenia biegu do momentu zaparkowania, czyli de facto energię zużytą w trakcie samej jazdy:
I tu wynik to 244 Wh/milę czyli po Waszemu jakieś 15,16 kWh/100km.
Czyżby ok. 300kWh poszło na grzanie/chłodzenie zdalne, strażnika, OTA i zabawę samochodem na postoju? Byłbym jeszcze w stanie wszystko zweryfikować danymi z EVSE (czyli tzw. ładowarki), tyle że przy 2 EV nie jestem w stanie z jej statystyk odróżnić, które z nas ładowało samochód.
Parę dodatkowych danych z TeslaFi, które poprzez API samochodu kolekcjonuje wiele jego danych więc robi ciekawe statystyki (uwaga: integracja zrobiona 11 dni po kupnie więc nie ma danych z tych początkowych dni):
Realny zasięg samochodu w moich warunkach to ok. 550km (WLTP to 620km). TeslaFi podaje również utratę pojemności mojej baterii przez pół roku na ok. 0,8% tyle, że to wskaźnik szacowany na podstawie utraty maksymalnego zasięgu a nie jakichś danych z baterii. W moim przypadku kupując w lecie (sierpień) i szacując w zimie (luty) spadek średniego zasięgu będzie oczywisty. Zobaczymy co Tesla Fi powie po roku.
W tym czasie jeden 'problem pierwszego świata' czyli okresowe braki neta w samochodzie (tzw. Premium Connectivity) w styczniu spowodowane jakimiś problemami Tesli z ich operatorem w UK. No i jak to w Tesli, automatyczne wycieraczki żyją własnym życiem. To tyle...
W porównaniu do ID.3 infotainment działa szybko i jak trzeba, update softu przez OTA również bezproblemowe (miałem 14 OTA w tym czasie).
Z minusów to samochód jest dłuższy i nie tak skrętny jak ID.3. Brak czujników parkowania w samochodzie (używane jest do tego 6 kamer) nie jest ciekawe przy przeszkodach z przodu, bo przednia kamera jest w szybie pod lusterkiem wstecznym. Nie widzi więc dobrze ile przód ma np. od ściany czy innego samochodu przy parkowaniu. Sprawę rozwiązałaby kamerka w zderzaku z przodu...