O stare Afryki to ja bym się nie bał. Kilka lat temu w Tadżykistanie zatankowaliśmy takiego produktu benzynopochodnego , że podczas jazdy waliło jak jakieś nitro , pomimo, że korek wlewu miałem przykryty jeszcze mapnikiem. Motorki na tym jechały i nic im się nie stało.
Jak znam życie to pewnie nowoczesne sprzęty będą miały problemy z jakością paliwa.
__________________
WSK125>XL650V Transalp>XR650R>TE450>DR800big>XR750VAfrica Twin>XR400R>VFR800fi>TE450ie>Bandit1200S
|