Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24.11.2023, 07:13   #898
herni
 
herni's Avatar


Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC
Posty: 1,025
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant
Przebieg: hohoho
Galeria: Zdjęcia
herni jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 22 godz 29 min 54 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał WojtasA Zobacz post
Trochę nie chce mi się tego pisać, ale to zrobię...

Po pierwsze znowu ktoś wpisuje światopoglądowe teksty w dość merytorycznym wątku i do tego jeszcze admin, którego nie da się nie widzieć, rozwija temat ewidentnie prowadząc do podziału wśród forumowiczów. Jak pisałem w innym miejscu, nie mamy dość tego gówna dookoła?

Po drugie użytkuję różnej maści pojazdy z wyświetlaczami, elektroniką itp od około 15 lat i żadnego nie unieruchomiła elektronika, największym problemem do dziś było padnięte łożysko które musieli mi wymienić we Florencji w trakcie urlopu, ale dało się dojechać do serwisu. Natomiast 2 razy zostałem tymczasowo unieruchomiony na drodze w pojazdach czysto analogowych. W poczciwym W123 230E poddał się jeden z trzech pasków klinowych i szukanie go zimą po nocy w okolicach Zegrza było niezłą atrakcją, a za drugim razem w W201 2.0D pod Nidzicą pękł wąż doprowadzający płyn do nagrzewnicy i miły Pan w warsztacie musiał założyć "bypass" i wróciliśmy zmarznięci do domu zamiast dojechać do Gdańska. Wszystkie w.w. oczywiście nie miały nic wspólnego z elektroniką.

Po trzecie, może mało skromnie, uważam, że radzę sobie w życiu nieźle i nie czuję się w żaden sposób upośledzony przez urządzenia elektroniczne.

Po czwarte, nie traćmy okazji, żeby nic nie pisać, jak nie mamy nic merytorycznego do powiedzenia. Ponadto odnośmy się co najmniej neutralnie, a najlepiej przyjaźnie, do pojazdów innych użytkowników. Jak jechałem za motkiem jednego z użytkowników który paskudnie śmierdział spalonym olejem to nic nie powiedziałem, bo po ..uj komuś przykrość robić. I na końcu, jakim trzeba być hipokrytą i wybiórczym człowiekiem żeby narzekać na zdobycze elektroniki na forum internetowym przy użyciu komputera czy telefonu na których można jedynie sobie wyświetlić analogowe zegarki

Nie psuła się elektronika w tych dziadach bo po po prostu jej tam nie było.W 126p tez się nie psuła elektronika W moim Transalpie 650 z przebiegiem grubo ponad 250tys. nigdy mi się nawet żadna żarówka nie przepaliła.
herni jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem