Poszukaj jakiegoś pensjonatu albo kampingu na uboczu. Napisz do nich czy można zostawić busa. Czasem chcą kasę za to, czasem nie jak zamówisz nocleg i kolację. Raz zostawiliśmy busa w auto-warsztacie co miał duży zamykany parking. Nie chciał za to kasy to zostawiliśmy flaszkę.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły.
			 
		
		
		
		
	 |