Cytat:
Napisał Brzeszczot
Zrobiłem we własnych motocyklach działa i nie teoretyzuje jak gość obrzucający gównem innych użytkowników forum który ma za hobby mechanikę maszyn i zagadnienia z nią związane 😉
|
Panowie tylko bez gównoburzy w tak ważnym temacie jak wałek !!! Please
Proszę nie pisać, że siły przenoszą dwie śrubki M6 od płytki zabezpieczającej, bo mnie bolą zęby jak czytam
Co do przeróbki wałka?
Śruba centralna? Trzeba by policzyć jak bardzo będzie osłabiony wałek po wywierceniu otworu (fi ile ?) Wolałbym gwint zewnętrzny na nakrętkę.
Nie jestem do końca przekonany, czy to na dłuższy przebieg da radę (XRV pałowane i topione w wodzie)
O samym wykonaniu wiercenia i gwintowania otworu na motocyklu dla wielu będzie to chyba ponad siły......
Zalety? Zębatka dojdzie do końca wałka. Ok oprze się o wypłycenia na końcach wielowypustu i co dalej? Szybko to się wyrobi i trzeba by znowu dokręcać śrubę. Dosunięta zębatka do końca wałka zmienia geometrię z łańcuchem. Napęd będzie po skosie i będzie wycierał boczną powierzchnie zębów.
Ja dalej nie zmieniam zdania, że głównym złem jest woda która zamienia w korozje współpracujące powierzchnie przenoszące moment. Klej odcina ten proces, a przy okazji skuteczne kasuje luz.
Znalazłem takie zdjęcia. Czy to właśnie nie jest porównanie wałka od "szadoła"?