Cytat:
	
	
		| 
					Napisał zylek  Bardzo blisko mi do twojego stanu umysłu    Ale 701 robi naprawdę wiele, choć oczywiście to nie powód żeby w jakąś monogamię zaraz popadać   Załącznik 126096 | 
	
 
Ja najbardziej lubię 701 też za wszechstronność i za możliwość samotnego bezstresowego wypadania w wycieczki offowe. Najczęściej się tak zdarza, że jak akurat mogę jechać to koledzy nie bardzo i jadę sam. Na 701 czuję totalny luz i świadomość, że z każdej praktycznie opresji się sam wyrwę. Teraz dokupiłem nowe 890 R i zaczynam testować jak to się w takim użytkowaniu sprawdzi. Na razie wycieczka z centrum na Mazury w te i z powrotem tym nowym TETem. Za wyjątkiem opon (te fabryczne mitasy w błocie żyją własnym życiem - co jest najbardziej stresujące jeśli idzie o przednie koło rzecz jasna) jestem pod wrażeniem poręczności tego sprzętu.