Za przeproszeniem świadectwo energetyczne to se mogę zrobić zdalnie. W dupie to mam. Przepraszam.
Ale czy mi prąd dzieciaka nie ubije jak będzie wydłubywać widelcem grzankę z tostera /sic!/ to trzeba sprawdzać raczej fachowo.
U mnie minęło już tyle czasu od budowy ze mysle se ze sie po prostu należy. Jak sam chodzę raz do roku na wyniki.
Jak ktoś ma nowy lub znacznie nowszy dom i WIE jak to było budowane to pewnie może inaczej podchodzić ale licho nie śpi.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|