Co mnie zastanawia to fakt zużycia prawie 700 kWh na tą resztę.
Co do zapachu benzyny to mam 20 litrów w kanisterku specjalnie na wąchanie jakby ktoś był w potrzebie. Może jest to pomysł na biznes, odświeżacz powietrza o zapachu „skarpety” o wdzięcznej nazwie handlowej „poranny rozruch”
. Trzeba tylko zrobić badanie rynku, rozpocząć produkcję i trzepać kasiorę.