Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  king3
					 
				 
				Mallory szacun, rower przygotowywałes jakoś specjalnie? Owijki dodatkowe itp? 
Jaką dokładnie trasą jechałeś ? 
			
		 | 
	
	
 
Wyjechaliśmy inaczej niż na wyścigu, gdyż i tak najciekawsze jest ostatnie 100 km z 30 odcinakami specjalnymi od mniej więcej miejscowości Inchy. Początek wyścigi leci po trasach zwykłych z Paryża i bez zamknięcia ruchu jest raczej nieprzyjemny. Nas interesowało 30 ostatnich odcinków specjalnych. Zresztą dla amatorów jest Paris-Roubaix Challange organizowany od kilku lat w sobotę prze niedzielnym wyścigiem zawodowców i też są trasy 170 i 145 ostatnich najciekawszych kilometrów: 
https://www.parisroubaixchallenge.com/
Tu trasa, którą się kierowałem.
Więc zrobiliśmy pętlę z hotelu w Roubaix i z powrotem. Kolejnego dnia kilka pominiętych. Trasa w GPX ściągnięta.
Przygotowania rowerów żadne - zabraliśmy tylko kolarzówki, których najmniej szkoda z obawy o wytłuczenie i faktycznie ostro tłucze na brukach. Pierwszego dnia 7 godzin jazdy i drugiego 2 godziny. Zabawa świetna ze względu na całą otoczkę i legendę tego wyścigu.