Cytat:
Napisał radiolog
Znam to skrzyżowanie, tam co chwilę tak jeden drugiemu zajeżdża.
Natomiast ten skuterzysta to ciapa a nie motocyklista, po co on tam jechał jak miał wolny buspas tylko dla siebie, a w Krakowie można.
Poza tym mam wrażenie,że albo Stuhrowi siedział ciągle na zderzaku ,albo jechał w martwej strefie. Nie bronię jazdy po pijaku, ale jazda po skuterowemu też jest do bani
|
Jeszcze się kiedyś okaże że kierowca skuterka pracuje w służbach które mają trzy litery w nazwie -
Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka