Cześć i czołem,
miałem zakładać temat dotyczący problemu z napędem do bramy przesuwnej ale jak to u nas na forum - można wszystko znaleźć.
Może jest ktoś z Was, kto się zajmuje na co dzień montażem/serwisem napędów?
Mam problem z napędem Came BX 78 (oznaczany też chyba jako BX 800). Często, a ostatnio to już codziennie, brama nie reaguje na pilota. Wciśniesz przycisk na pilocie, lampa sygnalizująca mryga, prąd dochodzi do napędu a napęd stoi i buczy. Wystarczy otworzyć klapkę, pokrętłem odpiąć napęd i zapiąć ponownie (nie potrzeba nawet ruszać bramą) i już można otwierać z pilota. Podczas pracy napędu nic nie trzeszczy, nie przeskakuje. Przy ręcznym przesuwaniu brama chodzi płynnie.
Krancówka pracuje poprawnie, załącza się w zarówno przy zamykaniu jak i otwieraniu. Kiedy się ją ręcznie porusza słychac wyraźne klik i diody na płycie gasną.
Z tego co wiem tam jest zamontowany jeszcze jeden mikrowyłącznik, który jest sterowany zamkiem zamykającym pokrętło blokady. Kiedy zamykam klapkę i przekręcam zamek również słychać wyraźne klik. Ale co dziwne - wg informacji z netu napęd nie powinien pracować kiedy klapka od blokady jest otwarta a u mnie chodzi bez problemu. Może tu jest pies pogrzebany? Ten mikrowyłącznik da się jakoś samemu wymienić?
Chyba, że to kondensator się kończy - napęd ma 10 lat. Ale wtedy to chyba w mrozy napęd by nie miał siły dociągać?
Z góry dzięki za pomoc.
|