4000km wytrzymałam i nadszedł czas, że musiałam zdobyć pierwsze blizny. 
Winę zwalam na opony. Mam wciąż ori i póki było względnie sucho to było spoko. Jednak na Wyrobisku trafiło się duuużo błota i opony były najsłabszym ogniwem. Przód uciekał mi kilka razy aż w końcu uciekł na dobre. 
Prędkość ok 40km/h. 
Z ciekawości spytałam o cenę uszkodzonych elementów. 
Także tak: 
Chłodnica, bez wentylatora- 2177 zł brutto
Owiewka prawa, przedni element-922zł brutto
Owiewka prawa, tylni element- 2324zł brutto
Także we wtorek jadę do spawacza. Chłodnice sprawdzę dokładnie czy nie cieknie i na razie taka zostanie. 
Widziałam że na bikerzbitz że są plastiki. Ktoś może coś słyszał na ich temat? Czy warto zamówić? 
https://youtube.com/shorts/L0BYbEeDwAU?feature=share
 
 
 
 
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk