| 
 
			
			Taka 500 w 300 bylaby pewnie cudowna o ile mocno by wagi nie podniosla.
 Jezdzic, jezdzic a nie rozkminiac ile oleju wlezie.
 
 Jak w weekend "latalismy" to koledze w KTMie slawetny oberon padl - 30 minut i naprawil i zalal sprzeglo rzepakiem. KTM jezdzi, skacze, zapier....
 |