| 
				 MV Agusta Lucky Explorer (a miała być Cagiva Elefant) 
 
			
			True that. Polatałem trochę Turismo Veloce i o ile nie ujęła mnie specjalnie jakość wykończenia to sama jazda tym bajkiem była bardzo ekscytująca. Coś jest w tych 3 garnuszkach, że tak zajebiście się potrafi w nich wszystko gotować.
 
 
 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
 
				__________________"Co mnie obchodzi gdzie jadę... Grunt, że wiem gdzie byłem!"
 |