Ja grzebie kijem? Zacycatowalem niemieckiego zielonego polityka który szykuje w Germanii ustawę (jeśli wygra wybory) to do lasu tylko piechotą albo rowerem bez baterii. Ba, nawet łąki leśne będą lasem i tam nie wolno na nie wchodzić.
Unia zapowiadała że wszyscy będziemy rowni(trzeba było czytać), więc będziemy wszyscy równi siedzieć w domach, albo wypuszcza nas jak bydło w ogrodzeniu , tylko do płotu i koniec. Nie popieram jazdy po rezerwatach, ale poza nimi to czemu nie?
A zakazy są dla nas, polowania za kasę i grube ryby wożące się po lesie dalej działaj i działać będą.
No i ja golfem jadący przez las do harvestera
co jak co, ale w winkle wchodzę bokiem, tak że ten tego offroaduje...
2 mandaty już dostałem za jazdę po lesie, bo ktoś podkablowal. Leśniczy wyjaśniał sprawę, bo muszę jakoś dojechać do miejsca pracy .