| 
 
			
			Granica Węgry Serbia, okolice Szrgedyn, kolejka dla tirów kilka km.  Osobówki też ciasno ale się dało przejechać pomiędzy,  straż graniczna machała żeby podjechać. Nikt nie pytał o nic, paszport, dowód rej i jazda. Trzepali wszystkich albanczykow na niemieckich nr. Wjazd do Czarnogóry, prosili o test lub zaświadczenie o szczepieniu.  Poza tym nie było innych problemów. Siedzimy w Czarnogórze. 
 Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
 
				__________________Pozdrawiam, łajza na Crf110
 |