Może jestem trochę skrzywiony , bo osobiście przez całe życie przyjąłem z garść tabletek. COVID zebrał żniwo. Pytanie podstawowe , szczepić się czy się nie szczepić ? Każdy wyznaje swoją religie , osobiście mam wątpliwości. Najwieksze wątpliwości budzi u mnie fakt warunkowego dopuszczenia szczepionek do obiegu, skutki uboczne ? Najpierw była jedna dawka , teraz jest druga, a już chodzą głosy ze na nowe mutacje będą kolejne... Będziemy się szczepić jak narkomanii? Ale dobra, wychodzę z założenia ze rządy chcą nas leczyć, zgoda. Ale czy gigantom farmaceutycznym na tym zależy ? O co w tym chodzi to ja nie wiem. Ale wiem jedno , jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi. Ludzie umierają, wiem bo mieszkam pod szpitalem. To co się tutaj działo w marcu i do połowy kwietnia to był dramat.
__________________
Taniej kupię, drożej sprzedam
|