[consigliero]

Zasadniczo to już to zrobiłem, ale poszedłem sprawdzić a tam w tych jak to napisałeś, rotametrach, wszystko wygląda nie tak jak wcześniej. Wcześniej wszystko było u góry i gdy skręciłem trzy obwody w salonie to one zeszły do wartości 1, tak sobie wymyśliłem. w tej sypialni wtedy podskoczyło do maksymalnej wartości. Zaglądam teraz a tam wszystko na dole, najpierw pokręciłem te salonowe bo pomyślałem że podejdą w górę ale one nawet nie drgnęły. Domyśliłem się że pewnie obieg musi być w ruchu, rzut oka na panel no i faktycznie stoi bo nie ma potzeby grzać. Na panelu 22 a w sypialni na analogowym termmetrze mocna 19, ale wietrzyłem salon aby wymusić pracę ogrzewania. Jak wymusiłem to pokazało się to co było wcześniej, uregulowałem to co ruszyłem w salonowych rotametrach na 1 i zmnieszyłem pętlę w kotłowni z max na 1,5 bo to najcieplejsze pomieszczenie, idą tam rurki do ciepłej wody i do pompy ciepła które pewnie generują jakieś ciepło mimo że w otulinie. Jak będzie za chłodno to zwiększę. Na razie było to pomieszczenie w którym zawsze było ciepło czy system pracował czy też nie. Zasadniczo jak trzeba suszyć pranie to najlepsze miejsce, nadaje się jako skład na suche rzeczy którym nie przeszkadza ciepło, ale jabłek lepiej tam nie można chować. To na razie wszystko z moich regulacji, a mógłbym pewnie jeszcze jakieś harmonogamy wprowadzać, tylko na razie nie jestem w stanie takowych stworzyć. Życie w rozkroku między dwoma miejscami nie sprzyja jakiejkolwiek powtarzalności.