Nie ważyłem akrapów "cygar". 
Co do wysokiego zawiasu, to nie miałem problemów z prowadzeniem na asfalcie powiem  więcej lubie wysokimi moto jeździć, a to że dzik się slizga nie wynika z zawieszenia a ze sztywności kratownicowej ramy, dlatego teraz w nowych moto (790 czy CRF) robi się bardziej wiotkie ramy, żeby uzyskać więcej trakcji. 
Poczciwi zawias wp w lc8 jest naprawdę prima sort na potrzeby śmiertelników i można go ustawić pod siebie, wykorzystując oryginalną ściągę. W teren na soft, asfalt na sport. 
W latach mojej świetlności na ADV950 solo, ale i w dwie osoby potrafiłem ślizgać się tyłem w zakrętach tak, że conti ataki były zrolowane/ poszarpane na bokach. Nie jest to specjalnie efyktywna jazda, ale na pewno efektowa i dająca sporo fanu.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 |