Zwyczajnie braki w pewności siebie nadrabiam ekstremizmem słownym 

 a motór... no kolega sprzedawał 

 Wygląda to tak, jakby włożył całą górę energii i serca w zbudowanie prawie idealnego motocykla i na koniec stwierdził, że jednak coś innego no i Miszkers potrzebuje jakiejś motywacji to się akurat dobrze złoży.