Dzięki chłopaki za przybycie. Potwierdziliście tym samym, że dla "prawdziwych facetów" nie ma złej pogody
![Wink](images/smilies/wink.gif)
Poniżej małe podsumowanko...
Kolejna edycja kameralnego zlotu motocyklowego na zamku Karolat w Siedlisku. Pomimo deszczowych prognoz przyjechali do nas goście z całego kraju, a poznaniacy jak zwykle offem
![Wink](images/smilies/wink.gif)
Pierwszy wieczór, zaskakująco ciepły i bezdeszczowy biesiadowaliśmy przy ognisku i gitarze. Mamy wiele wspólnych wspomnień, bo wielu kumpli odwiedza nas od ponad 10 lat!
Poranek następnego dnia przywitał nas rzęsistym deszczem, oczywiście nie byliśmy zaskoczeni
![Wink](images/smilies/wink.gif)
Nie zrażeni tą "atrakcją" wsiedliśmy na motocykle i ruszyliśmy pozwiedzać okolice. Pokazaliśmy chłopakom odnowiony most w Stanach, a także pałac w Bojadłach. Dojazd do kolejnych atrakcji, to kilometry jazdy w wodzie po kolana. Przypomniały się czasy z dzieciństwa, kiedy rowerem przejeżdżało się przez największe kałuże
Po powrocie wylaliśmy wodę z butów, ciuchy wykręciliśmy z wody, a na rozgrzewkę przyjęliśmy kawę i pyszne ciasta upieczone przez klubowe koleżanki, ale również mamy Jadwigę Czaykowską i Władysławę Adamów, za co bardzo serdecznie dziękujemy. Po obiedzie rozdaliśmy prezenty, a było ich sporo, w przeróżnych kategoriach. Między innymi otrzymali je wszyscy uczestnicy deszczowej wycieczki, którzy okazali się prawdziwymi twardzielami, a nie "chłopcami", którzy zostali na zamku
Jak co roku przeogromne podziękowania dla p. Julia Piantiniego i p. Jana za udostępnienie zamku i wielką życzliwość. Dziękujemy uczestnikom - wszyscy jesteście "twardzielami"!
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
Do zobaczenia na Feriach z Duchami w lutym!