| 
 
			
			Lata używałem olejarek matjasa i byłem zadowolony. Teraz widziałem takie PPMD sterowane z koła i czujnika temp i wilgotności - fajna opcja ale dość skomplikowana.
 Na czym polega geniusz i prostota tej olejarki? To zbiorniczek i rurka? Jeśli tak to co po zgaszeniu moto? Trzeba coś zakręcać?
 
 Pozdrawiam
 Zimny
 |