|  23.03.2020, 16:57 | #1075 | 
	| 
				
				Zarejestrowany: Mar 2012 Miasto: Lublin 
					Posty: 6,477
				 Motocykl: cz350/ bandit600/ zx12r/ varadero/vfr1200xd
 Online: 4 miesiące 1 tydzień 4 dni 23 godz 54 min 46 s       | 
 
			
			
	Cytat: 
	
		| 
					Napisał bukowski  Melon, zdaje sobie sprawę, chociaż teoretycznie (gdzieś o tym czytałem) to prędkość rozchodzenia się ognia w cylindrze jest większa niż  średnia nierównomierność zapłonu na świecy A i B. czyli, znowu teoretycznie, mieszankę odpala zawsze jedna świeca, zanim druga wytworzy łuk, to już nie ma czego podpalać.
 Ale z drugiej strony po coś pan Hąda dwie świece w. garnek wsadzil. Wyobrażam sobie, że z tymi prędkościami to nie tak do końca i jednak druga świeczka skraca cykl zapłonu, czyli..? że na obroty szybciej się wkręca?
 
 Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
 |  
To nie teoria. 
Tak jak pisałem takie objawy są w bmwe jak jedna fajka nie działa stwierdzone na własne oczy.   
				__________________kto smaruje ten jedzie
 | 
	|   |   |