| 
 
			
			Siema. Mam pytanie odnośnie 1050 adventure. Wiem, że w tej wersji bardziej na asfalt ale widziałem kilka filmików i po szutrach, itp i sobie radzi, a tak myślę go użytkować.
 
 Znalazłem sztukę co ma 50 kkm nalotu niby potwierdzony i tak myślę czy warto? Oto jest pytanie.
 Parę rzeczy ma dołożnych, tak że wsiadać i jechać.
 
 Przebieg, przebiegiem liczy się stan ale..?
 Na co zwrócić uwagę podczas oględzin bo już dawno motora nie kupowałem a taki KTM to mało popularny.
 
 Pozdrawiam
 |