|  31.08.2018, 10:27 | #3 | 
	| 
				
 Zarejestrowany: Jun 2013 Miasto: Ostrów Mazowiecka 
					Posty: 1,534
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze
 Online: 3 miesiące 2 dni 13 godz 30 min 45 s       | 
 
			
			
	Cytat: 
	
		| 
					Napisał wojtekk  Ubieraj się warstwowo. Na przykład średnio ciepłe kalesony (sportowe - odprowadzające pot) i spodnie polarowe (100). Lepiej tak, niż jedna bardzo ciepła warstwa - wtedy trudniej regulować. Kolejnym plusem jest to, że ten sam zestaw wykorzystasz do lasy, w góry, czy na narty - a nie jedynie motocyklowa zabawa. Możesz pobawić się w merino - bardzo ciepłe, cienkie. Minus - jeżeli przestrzelisz (jest za ciepło na merino, a bez za zimno). Ostatni plus tego rozwiązania - jeżeli latasz w terenie, to się grzejesz. Jest co zdjąć. Wyjeżdżasz na asfalt - masz co założyć.
 Albo jeszcze inne rozwiązanie, ale to już mój wymysł i pewnie zdania i gusta będą się różniły.
 
 Cienkie kalesony sportowe. Na to spodnie letnie motocyklowe. Na to goretex wojskowy (DPM, z wyprzedaży na Armyworld - doskonale oddycha, zatrzymuje wodę itp). Ten zestaw daje solidną ochronę przed zimnem, a nie targasz wielu rzeczy.
 |  
Wojtek, testowałeś na sobie? Też mam aktualnie taki dylemat.
 
Pozdrawiam 
--  
Jarek
		 | 
	|   |   |