Cytat:
	
	
		| 
					Napisał BABA  ..szczególnie że chciał mnie zatrzymać kulawy pies    .. | 
	
 
wyraźnie chciał cię ugryź w przednią oponę 

oj, psiaki bywają prześmieszne - zwłaszcza takie małe, hałaśliwe smyrdki, które wylatują z zagrody po łuku, w pełnym złożeniu i z poślizgiem tylnych łap obszczekują całą naszą grupę 

Natomiast kury, to dla mnie zawsze wielka niewiadoma 

 Stoi takie spokojne stadko w krzaczorach, coś tam dziubie, ty sobie bezstresowo lecisz, myśląc, że luz - kury po lewej, podwórko po lewej - biegać po drodze nie będą.. A one (nie wiem dlaczego) im ty bliżej, tym bardziej nerwowo gapią się na boki, potem trzy razy zrobią unik w każdą stronę, a na koniec ładują ci się pod koło - ENIGMA?!?! 
 
Jedni mają traumy końsko-sarnio-łosiowe, a ja mam wiewiórkowe - kiedyś jedna przejechałam w lesie.. nie dało się ominąc, bo skoczyła z pnia prosto pod koło.. nieprzyjemne uczucie (no nic - jaki sprzęt, takie traumy 

)
Żeby nie zaśmiecać wciąż wątku fotkowo-filmowy, wrzucam fotkę z ostatniego latania po Beskidach
