sprawiedliwy - nie wiem czy widziałeś :   
https://www.youtube.com/watch?v=X933...&index=6&t=13s,  bo ja miałem podobny dylemat , i konkluzja w tymże filmiku  po części przeważyła szalę ,  co do zakupu Shoei Horneta. 
 Pytanie ,czy teren też ,czy tylko miasto i asfalty ?  Dotychczas jeździłem w Shark EVO ONE , by połączyć " zwiedzanie" terenu .... z jazdą po mieście i  asfalcie .
Jak coś jest do wszystkiego to w mojej opini ,  jakaś część naszych oczekiwań nie zostanie spełniona. 
Shark EVO ONE wady ,  których chciałem uniknąć w następnym kasku :
 1.Bardzo głośny szum powietrza , plus uderzenia powietrza o skorupę kasku    powyżej  80km/h , na crf 1000 wrażenie jakby ktoś nap.... Cię zwinięta gazetą  po kasku .
 2.Przy podnoszeniu szczęki ,szyba porusza się bardzo blisko uszczelki ,co po założeniu pinlocka powoduje jego rysowanie(od wewnątrz), i to centralnie na linii wzroku.
 3.Z czasem,  aby domknąć szczękę trzeba to zrobić oburącz , czyli podczas jazdy nie domkniemy dobrze szczęki jedną ręką .
 4. Przeciekająca szyba . ( co z tego ,że zetrzesz wodę z zewnątrz ...) 
 Punkty 2,3,4 to są  te rzeczy, które zdecydowały ,że wybrałem Shoei-a a nie Schuberta ,czyli brak jakichkolwiek dodatkowych ruchomych elementów , albo np. szyba dotykająca daszka ,czy sam daszek bardzo wiotki mogący wibrować  . Schuberta przymierzałem (nie jeździłem)  zwracając uwagę na szybę ,czy szczękę  (z racji innego producenta i jakości wykonania w stosunku do Sharka) jednakże   zdecydowałem o zakupie Horneta . 
 Shoei jest w miarę  cichy ,bo jak jednak  lubisz odkręcić manetkę,  badź przy domknięciu gazu , bulgoty z tłumika "robią to coś" , to jeszcze  trochę będziesz je słyszał 

 a na trasie nie będziesz musiał przekrzykiwać własnych myśli .
Co do zalet Sharka EVo ONE ,gdyby ktoś chciał zanabyć , to : 
1. łatwość zakładania i ściągania
2. duży "air flow" podczas upałów
3. blenda p.słoneczna  ( daje radę gdy słońce jest wysoko) , natomiast gdy słońce jest nisko nad horyzontem ...masakra