Wetnę się w dyskusję. 

W moim XCh padł licznik. Włącza się i wyłącza, szaleje, kontrolki jak lampki na choince. No i nie działają kierunki w momencie tych szaleństw. 
Ktoś coś może podpowiedzieć? Dodam że instalacja przegrzebana trzy razy.
Nie mam już pomysłu. A może ktoś ma zapasowy, co by podmienić?