Wiesz czemu nie ma opinii po wypadkach w kaskach ls2? 
 
 
 Tego co produkuje te badziewie powinni zesłać na sybir na tysiąc lat. Tych co to polecają i sprzedają na 500 lat 
 
Widziałem jak ten kask rozpadł się po upadku ze schodów. Pęknięta skorupa. Pierwszy raz coś takiego widziałem. Nawet orzechy z czasów wuesek były lepsze. Rozeszło się to prawie jak pęknięta skóra na czaszce a "grubość" skorupy jest tam jak w kasku na deskorolkę. 
ls2 pioneer -1,53 kg Nexx xd1 - 1,62 kg Sierra - 1,65 kg 
Wrażliwa z Ciebie osoba, skoro setke na głowie tak mocno odczuwasz. 
 
