Cieszę się Ferdek że poruszyłes sprawe. Nie zgodzę się z Fassim że to zwykli normalni ludzie, ot brać motocyklowa, ale blokowanie om przejazdu...? To kretyństwo obliczone na wywołanie rozpierduchy. A przecież im o to chodzi. Co sie wydarzy jak sobie przejadą? Ano nic, przejadą - tu nie Krym, ani Ukraina. Co sie wydarzy jak ich będą blokowali jacyś mądrale którzy dają się poduszczać? - Ano cel zostanie osiagniety - rozróba, hałas, głosno o sprawie. Reperkusje - oczywiście rajd Katyński to tylko jeden element, ale czy będziemy jeżdzić na wschód z taką pewnoscią bezpieczeństwa jak dotad?
Kto jeżdzi trochę dalej niż wokół komina i po promenadzie własnego miasteczka, ten wie że nie ma w tej części świata sympatyczniejszej, życzliwszej i bardziej pomocnej motocyklistom nacji - rosjanie są i zawsze byli nam przychylni. Nie przenosmy konfilktów które wywołały elity rządowe Rosji na szarych ludzi. Myślmy o konsekwencjach swoich działań.
|