Cytat:
	
	
		| 
					Napisał Mixajlo
					
				 Kiedyś w ramach oszczędności kupiłem sobie spodnie pewnej polskiej  firmy. Stwierdziłem, że w XXI wieku technologia tak poszła na przód, że  membrana typu szmatex na pewno nie ustępuje kroku goretexowi i spodnie  za trzy stówki wystarczą mi. Po sezonie gotowania dupska i wyparzania  jajec kupiłem sobie goretexy. Różnica jest ogromna (ameryki nie  odkrywam), czasem warto dołożyć do low-endu na rzecz fajnej klasy  średniej i spokoju na kilka sezonów. Z kupowaniem ciuchów od rodzimych  producentów jest jak z piciem wody z kibla: można, tylko po co. Nasi  dalej szyją ceratę zwykłymi nićmi: prują się to to, nie oddycha i buk  raczy wiedzieć jak takie ciuchy wyglądają po glebie. | 
	
 
Ja "w ramach oszczędności" kupiłem portki i kurtkę polskiej firmy na F i zadowolony z produktu i podejscia do klienta zamówilem portki letnie (z wypinaną membraną), a jak starczy funduszy to kupie tez kutkę letnia (z letniej kurtki firmy zagranicznej wytyłem a i tak nigdy nie byłem z niej zadowolony.)
Polskie portki przeżyły dwa szlify po stranowaniu mnie automobilem i wiele gleb na offie.