Cytat:
	
	
		| 
					Napisał ex1  to prawda, ale zależy komu i do czego. motoz pojedzie nawet lepiej w terenie, niewiele ale lepiej, ale 
jak wyjdziesz nim na asfalt, i usłuszysz wielku huk opony, po 200 czy 300 km odechce sie.motoza..     a i zakręty na kwadratowo, i na mokrym asfalcie tragedia. a tutaj masz jak by w pakiecie wszystko co potrzeba od dobrej dualowej opony | 
	
 
W zeszłym sezonie miałem na kołach zestaw motoza deserta i nic mi nie wybuchło, zakręty wcale nie kwadratowo (bliżej TKC niż Scorpionów h/d które obecnie męczę). Na mokrym fucktycznie jest wesoło, w deszczu ronda się slajdem bierze. Po 4kkm (50%of) przód się wyząbkował, tył w połowie zużycia bez oznak ząbkowania. Gdybym nie szedł głębiej w of to pewnie bym dokupił przód i latał dalej. Z minusów - najgłośniejsza opona jaką miałem. Zatyczki do uszu obowiązkowe. Biorąc pod uwagę czynnik finansowy to jest to godna polecenia opona.