| 
 
			
			No nie wiem. W zeszłym roku jechaliśmy z pod Kurgan na granicę koło Kurska. 5 dób, żadnego meldunku i brak jakichkolwiek pytań czy problemów. W tamta stronę nocowalismy niby po  drodze raz w hotelu i był niby jakiś meldunek - ale żeby się ktoś pytał potem na granicy o niego - nie
 |