[Adagiio]

Udało mi się osiągnać coś koło 180 kg w Africe , to bardzo dużo jak na wagę oryginału . Ale z kloca nie zrobisz lekkiego enduraka . Od kilku sezonów jeżdżę Tenerka 660 w której bez większych zabiegów waga pokazała 155 kg , do moich potrzeb i zastosowania w jakich tego moto używam jest OK . Przez wiele lat jeździłem endurakami ważącymi 107-115 kg i siadając następnie na Afri wydawało mi się że jest to Goldwig . Teraz jeżdżę FR 250 2T który waży 92 kg i mam wrażenie przesiadam się z Triala że mógł by ważyć jeszcze mniej
Uważam ze odchudzanie motocykla i robienie go pod siebie na sens , szczególnie jeśli robi się to na bazie starych sprawdzonych jednostek napędowych . Jeżdżę bardzo dużo po rumuńskich i ukraińskich Karpatach w towarzystwie przeróżnych moto , w większości są to KTM-y , ale nigdy moją grzebniętą Tenerką nie zostałem w tyle , wjeżdżam wszędzie tam gdzie 690-tki . A na technicznych podjazdach gdzie muśniecie gazu powoduje utratę przyczepności , moja Tenerka na odpowiednim przełożeniu robiąc regularne taś taś zostawia w tyle nerwowe pomarańcze .
Mogę postawić w garażu każdy nowy motocykl ale nie powstał przez ostanie 10 lat taki który by mi odpowiadał i dał 100% satysfakcji z jazdy .
Preferuje sobie go zbudować .
Z DR-ki możesz zrzucić max 10 kg , wkładając kilka tys euro być moze dojdziesz w okolice 20 kg i tyle , czy warto sam zdecydujesz .
Powodzenia .