| 
 
			
			Witka
 DRZ-E mam, WRkami miałem okazję pojeździć.
 Wszystko co piszą przedmówcy słusznym jest. Od siebie dorzucę:
 W kwestii ergonomii, DRZ-E mi jakoś bardziej (po podniesieniu kiery) pasuje niż WR, która wydaje mi się bardziej krótka niż jest i ciągle miałem wrażenie, że przednie kółko jest pod samymi jaj.cami.
 W kwestii funu: jak śmiało odkręcać to WRa daje go zdecydowanie więcej. Przy powolnym prykaniu, mam wrażenie WRa się męczy, DRZ-Eta jakby mniej.
 W kwestii przydatności do dalszych wyjazdów: obie słabo, do ZEty dołozyłem subframe od S co pozwala wozić jakieś 10 kg nawet po górach.
 
 Pozdr
 rr
 |