Niektore gogle parują nieco rzadziej, np progripy które aktualnie posiadam. Nie pamiętam modelu, kosztowały 100zł. Nie mają żadnych antifogów, bo wymieniałem w nich szybki i chyba jest to sprawa konstrukcji bardziej niźli chemii. 
 
Rzeczywiście deszcz walący po policzkach przy 100kmh+ trochę kłuje... ale da się przeżyć. Szosowe kaski za to nie mają takiego poczucia luzu i wszechstronności dual sportowej
		 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	 |