Cytat:
	
	
		| 
					Napisał yuris76  przestań się przejmować drobiazgami   ja moto kupiłem w sierpniu(2009 oczywiście w tym roku jeszcze nie było sierpnia  ) miękki dowód zrobiłem w maju i do tej pory nie odebrałem twardego   aaa no i ubezpieczenie kolesia od którego kupiłem moto skończyło sie w tamtym miesiącu   i uwierz mi moto nie stało w garażu   no chyba że jest taki twardziel który banditem po śniegu lata to może mi zarzucić przestój zimowy  
Aaaa no i jeszcze teraz na ostatnim zlocie Diverka zgóbiłem wszystkie papiery!! a wesela w krakowie nie odpóściłem :P | 
	
 
Ja nie z tych co się nadmiernie przejmują, moto mam od października, zarejestrowane w kwietniu. Bez tablic tylko off, ale sporo tego było, nawet w śniegu. Z tablicami jeżdżę po Trójmieście i szeroko rozumianych Kaszubach, ale pół Polski to trochę za duże prawdopodobieństwo spotkania niebieskich

 Tak poza tym, jak napisał kolega Beddie, to rzeczywiście nie ma się czym chwalić.