HEJ
czyli widze ze chcialbys zeby bylo zblizone do oryginalu... jesli wypolerujesz i niczym nie zabezpieczysz bedzie tak jak mowia chopyl: pierwszy deszcz i po robocie. musialbys to pomalowac bezbarwnym, najlepiej proszkowo i wtedy masz wyglad lux.
ja jednak sprobowalbym inaczej: zlecilbym DELIKATNE wypiaskowanie calego elementu tak aby uzyskac jedwabista powierzchnie /najlepsze byloby tzw. szkielkowanie/ niezaleznie od tego jak to bedziesz robil uczul pana majstra coby dal malo cisnienia bo sie w alu porobia wzery. mysle ze 1atm z doswiadczenia spokojnie sprawe obgoni. jak juz bedziesz mial miche wyczyszczona znajdz w necie zaklad zajmujacy sie anodowaniem aluminium:
np. tutaj:
http://www.wzl2.mil.pl/?cid=94
sama usluga nie jest droga /o niebo tansza od chromu/. dodatkowo, oprocz trwalej powloki mozesz w ten sposob uzyskac rozne kolory alu. na zawsze.
http://www.takema.pl/uslugi.htm
http://www.anodal.pl/Kolor.php
powodzenia zatem w realizacji swoich zamierzeń.
swoja droga czytajac posty ubolewajace nad elementami polerowanymi w XRV przypomnial mi sie stary dowcip:
dwoch architektow pochyla sie nad kolyska nowonarodzonego dziecka /jeden z nich to ojciec drugi kolega ojca dziecka/.
ojciec - no i co!?!?!?!? czyz nie jest piekny no popatrz tylko na te raczki te nozki te oczka!!!!
kolega - noooooo.... fajny, ale ja bym inaczej zrobil!
pozdrawiam
m