CRF1100 - Akcesoryjne podnóżki i poszerzenie dźwigni hamulca
 

Przyzwyczajając się do CRF zaczynam dostrzegać potrzebę użycia większych podnóźków i dźwigni hamulca. Trochę tego towaru już przejrzałem, najbardziej pasuje mi Touratech - zarówno poszerzenie dźwigni jak i podnóżki w wersji Works "Long Distance". Jazdę zakładam w dużej mierze turystyczną i długodystansową więc z nazwy pasuje :-) Ktoś może używa/ł i może się wypowiedzieć? Może inne sugestie? Z góry dzięki.

Jak podnóżki to tylko Pivot Pegz

Ja do CRF1100 kupiłem akcesoryjne Hondowskie "Adventure" i są bardzo spoko. Na razie tylko 400km zrobione, ale niczego mi w nich nie brakuje.

Jest coś takiego, zdecydowanie tańsze niż Touratech https://www.africa-twin-shop.com/en/...t_color-silver

A mnie potrzebne coś dla plecaka. Krótkie nóżki ma i przy założonych kufrach bocznych łydką napiera na zawias kufra co powoduje dyskomfort a po kilku dniach siniaka. Potrzebne podnóżki pasażera które były by wysunięte do przodu i ew lekko w górę. Jakby patrzeć na tarczę zegara to taka pozycja godziny 9 może 10 była by potrzebna. Ciężko coś znaleźć..
Ewentualnie jakby ktoś bawił się CNC i taki przegub umiał by zrobić...

Dzięki za podpowiedzi.
Akcja na razie wstrzymana bo po prostu... zdjąłem gumy z oryginałów (ot żółtodziób na szosie wychowany :-)) i jest już dużo lepiej - przyczepniej, stabilnej, niżej i nawet jakby szerzej. Jak pojeżdżę trochę więcej na tych fabrycznych golasach to będę się zastanawiał.
Co do prawdziwych ostrych Pivotów czy takich Scar EVO - mam obawę że w krytycznym momencie but będzie się wręcz zbyt dobrze trzymał i nie zdążę z podparciem...

Pivoty mają zestaw nakładek. Nie za darmo niestety..

Finalnie zdecydowałem się jednak na Touratechowe Worksy wraz z poszerzeniem pedału hamulca.
Przejechałem z nimi juz prawie 2000 km i jak na moje lajtowe jeżdżenie są idealne - szerokie, dają pewne trzymanie ale bez wbijania w but, odrobinę niżej niż oryginał no i wreszcie pedał hamulca jest we właściwym miejscu, taki do jakiego jestem przyzwyczajony.
Nie zmienia to jednak faktu, że dla mnie również podnóżki znajdują się akurat w miejscu naturalnie najwygodniejszego podparcia o podłoże (ale to już było omawiane i nie da się tego w łatwy sposób zmienić).
Przy okazji - wykonanie z nierdzewki jest fajnym detalem, choć do precyzji spawów można mieć pewne uwagi.

Prosimy o zdjęcia.;)

No dobra, trochę przesadziłem - jak przyjrzałem się temu co na widoku na motocyklu to nie ma co się czepiać. Jak na spaw ręczny (?) to jest chyba nieźle. Trochę gorzej jest od spodu, ale rzucało się w to oko tylko gdy oglądałem je pod lampą po wręczeniu przez Mikołaja :-)