5 Załącznik(ów)
Zaiste, on ci
Wczoraj po szczepieniu córki w Mielcu zrobiliśmy sobie wycieczkę na lody do Klimontowa, w ramach nagrody za dzielne zachowanie. Lubię ten klimat małych miasteczek a lody były całkiem niezłe. Za to droga Klimontów Iwaniska przypomniała mi jaki stan dróg mieliśmy w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia. |
5 Załącznik(ów)
Odkrywanie najgorzej utrzymanych dróg ciąg dalszy, nie wszystkie są złe ale niektóre mogłyby służyć do testowania zawieszeń
|
2 Załącznik(ów)
Były jakieś zarzuty że samochody elektryczne rzekomo mają mały zasięg. Być może jest w tym część prawdy ale nie u mnie
|
Papier /a zwłaszcza Epapier/ wszystko przyjmie jak widać :D
|
Aplikacja We Connect ID jest tak do doopy, że szkoda nawet gadać i powyższe jest tego najlepszym przykładem😂 Jest to definitywnie najgorszy element "pakietu ID.3" i jestem tym bardzo zaskoczony, bo aplikacja która miałem do Tiguana była super i miała 5 razy więcej funkcji niż ta do ID.
|
2 Załącznik(ów)
Ja się nie obrażam, to tylko aplikacja i dopóki nie przeszkadza w jeździe jest ok. Natomiast nie rozumiem dlaczego znika mi od czasu do czasu ustawiony domowy punkt ładowania, był ustawiony skonfigurowany i nagle muszę go konfigurować ponownie. Chyba jakieś duchy w maszynie, może początek samoświadomości. Auto dalej jeździ niestety na polnych dróżkach obecnie kurzy się niemiłosiernie, ale warunki do jazdy całkiem niezłe i to z włączoną klimatyzacją oczywiście.
|
Co do domowego punktu ładowania i jego konfiguracji w ID.3 to nie pomogę, bo nie mam wallboxa, więc tej funkcji nie używam.
Ale nie lepiej ustawić czasy ładowania właśnie w walboxie (pewnie ma taką funkcję) a wykasować te programy ładowania z ID? |
1 Załącznik(ów)
Może kiedyś jak ten wallbox od Elli ogarnie komunikację z aplikacją o której mowa wcześniej, będzie to możliwe ale nie na tym etapie. Bo to właśnie aplikacja ma go pod kontrolą, albo powinna mieć w teorii, bo w praktyce nawet nie jest w stanie pokazać ile w danej sesji podała prądu, tylko jakiś ciąg cyfr. Chyba że trzeba do tego enigmy aby deszyfrować w locie.
|
1 Załącznik(ów)
Tak sobie myślę co bym zrobił będąc przy bramkach na autostradzie? Czy bym przepuścił wpychający się motocykl, czy też bym go nie zauważał? To zależy pewnie od dnia i mojej kondycji psychofizycznej. Po jednym doświadczeniu z jazdą buspasem i próbą włączenia się do ruchu, byłem zmuszony do wysłuchania argumentów na temat relatywizmu czasu okraszonego słowami powszechnie uznanymi za obelżywe. Następne kilka minut moja jazda była w stanie głębokiego wzburzenia, gdybym wtedy kogoś zabił to może uznano by to za zbrodnię w afekcie. Na szczęście nie zabiłem i sprawę pamiętam tylko jako kolejna nauczkę od życia. Wracając do bramek autostradowych, to mając pod nosem słynną A4 z ich perfekcyjną organizacją ruchu, już od lat nie pojawiam się motocyklem na tym odcinku. Zasadniczo wszędzie tam gdzie w poprzek drogi szybkiego ruchu ktoś sobie wymyślił postawienie myta to z takiej drogi nie korzystam. Austria Włochy jak już muszę to z bólem skorzystam ale tylko ze względu na złą pogodę.
Samochodem zwłaszcza elektrycznym w naszym kraju też staram się nie wjeżdżać na te drogi, aby nie dać się prowokować i nie prowokować innych to zawsze prowadzi do konfrontacji. Jak już jadę to ustalam sobie prędkość i trzymam się tego konsekwentnie. Oczywiście jak już jadę to tylko tam gdzie nie ma bramek, ale trudno się też się pogodzić z faktem że więcej wydawałbym na przejazd autostradą niż na energię zużytą do jej pokonania. |
Sprawdzam w aplikacji jak wygląda status ładowania a tam nic. Myślę sobie coś popsułem. No ale po wizycie w aucie nie mogę się połączyć z internetem, myślę sobie wymuszają zakup danych. Po telefonie na infolinię okazuje się że Niemcom serwery wysiadły i nie można się łączyć z we Connect. Jak żyć ? Na szczęście dobiło ponad 50% i można ruszać na Warszawę
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.