Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Yamaha (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=255)
-   -   T7 - czy warto :) (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=41307)

krytek 02.11.2021 19:46

T7 - czy warto :)
 
Od 5 lat jezdze na Gsa1200lc i tak sie czaje teraz na Yamahe T7.
Mialem jazde testowa , ogladalem setki filmow , czytalem setki tresci na jej temat i dalej nie wiem..:dizzy:

Tez myslialem nad 790 czy 890 ale absolutnie mnie nie podnieca Ktm a po jazdach testowych lepiej sie czulem na T7...

Gdyby gsa wazyl 50kg mniej to bym nie myslial o lzejszym ale....gdyby babcia miala wasy...

Yamahe chcialbym tylko do jezdzenia solo (bez pasazera), cel poludnie i jesli mozliwe to daleki wschod , jazda szutrowa i jak najmniej asfaltow

Czy ktos z uzytkownikow zaluje ze kupilo wlasnie T7? Czy barkuje tej mocy ? Napewno tez porownywaliscie ja do ktm 790 czy 890 czy innego motoru wiec dlaczego wlasnie wybraliscie t7 ?

Wiem ze temat ten to takie lanie wody ale moze ktos cos napisze i to wlasnie wplynie na dylemt kupic ,nie kupic ...

dzieki

Fizolof 02.11.2021 19:55

Ja kupiłem bo to prosty niezawodny motocykl bez zbędnej elektroniki. Obenie można kupić zbiornik Acerbisa 23l więc problem z małym zasięgiem (ok 300km na standardowym zbiorniku 16l ok 300km) przestał istnieć. Silnik to poza tym, że stara, sprawdzona konstrukcja jest bardzo przyjazna dla użytkownika. Prosty motocykl w przyzwoitych pieniądzach ale bez fajerwerków.

midro 02.11.2021 21:05

W 2019 roku, wiosną pojechałem Dr-ką na targi motocyklowe do Wrocka. Usiadłem na Ktm790, na Husqvarnę 701 Enduro i na T7. Ktm-a od początku nie brałem pod uwagę, bo jest brzydki. Wahałem się pomiędzy 701 enduro a Yamahą. Nigdy przedtem nie miałem moto z dwoma cylindrami, dobrze mi sie na nim siedziało, więc pojechałem do domu zamówiłem T7 on-line w przedsprzedaży i miałem go taniej niż nówkę Husqvarnę 701 Enduro. Nie żałuję, dobrze mi się na nim jeździ. Jak dla mnie mocy jest w sam raz, wykorzystuje potencjał silnika w całości, w lekkim terenie jest poręczny, tylko trzeba zainwestować kilka złotych na sprężyny pod wagę kierownika i nic więcej.

ctomch 02.11.2021 22:44

Warto

darek70 02.11.2021 22:58

Zdecydowanie warto

Nynek 03.11.2021 06:13

Fajny motocykl z dużymi możliwościami w terenie . Ja nie żałuję.

Adagiio 03.11.2021 07:06

1 Załącznik(ów)
Z punktu widzenia nie posiadacza a okazyjnego użytkownika. Wypożyczam czasami T7 w IT, ostatnio kilkudniowy trip po górach z kolega na Africe i uważam że to fajny motorek, w mojej ocenie ma więcej zalet niż wad. Jeśli dziś miałbym potrzebę czegoś do przygody w offie, znaczy gotowca nadającego się do jazdy bez większych personalizacji to bym go sobie kupił w przeciwieństwie do ww kaemów.
Powodzenia.

pattryk 03.11.2021 08:59

wypożycz na weekend, nawet na STR pojedź w las, potestuj, sprawdź.
To jest coś innego niż GS, jest fajne, ale nie każdemu musi się podobać.

Ja po 2latach i 29 000km jestem ciągle "in love".

Emek 03.11.2021 09:27

Weekendowa pojeżdżawka to świetny pomysł. Pozwala poznać lepiej moto i porównać z tym co się posiada. Czy to aż taka różnica będzie, o którą chodzi. Jazda testowa to IMO mus jak rzecze pattryk. Jeden się zakocha a drugi splunie i wróci do starego dobrego beemwe. :D
Skoro mowa o dalekim wschodzie to rzuć okiem ile będziesz miał tego terenu żeby się tam dostać. Podpowiem. Co kot napłakał. A przeca GSem też po szutrach się poleci z powodzeniem. Dalej mówimy o pojazdach 200+.

rene82 03.11.2021 11:50

Cytat:

Napisał krytek (Post 754509)
Od 5 lat jezdze na Gsa1200lc i tak sie czaje teraz na Yamahe T7.
Mialem jazde testowa , ogladalem setki filmow , czytalem setki tresci na jej temat i dalej nie wiem..:dizzy:

Tez myslialem nad 790 czy 890 ale absolutnie mnie nie podnieca Ktm a po jazdach testowych lepiej sie czulem na T7...

Gdyby gsa wazyl 50kg mniej to bym nie myslial o lzejszym ale....gdyby babcia miala wasy...

Yamahe chcialbym tylko do jezdzenia solo (bez pasazera), cel poludnie i jesli mozliwe to daleki wschod , jazda szutrowa i jak najmniej asfaltow

Czy ktos z uzytkownikow zaluje ze kupilo wlasnie T7? Czy barkuje tej mocy ? Napewno tez porownywaliscie ja do ktm 790 czy 890 czy innego motoru wiec dlaczego wlasnie wybraliscie t7 ?

Wiem ze temat ten to takie lanie wody ale moze ktos cos napisze i to wlasnie wplynie na dylemt kupic ,nie kupic ...

dzieki

No wychodzi że Krytek już jeżdził, a chyba oczekuje potwierdzenia:)
Nie mam t7(ale jeździłem) mam 790. Myślę ze te moto maja podobne założenia do jazdy.
Tak lepiej się nimi jeździ solo w lekkim terenie, niż gs, niż chodzby crf 1000(miałem). Moto lżejsze i tyle.
To jest bardziej pytanie czy zostawiasz gsa, czy sprzedajesz. Dla mnie Gsa to waga ale i szybkie przemieszczanie się z doskonałą ochroną przed warunkami atmosferycznymi na asfaltach i szutrach. Tenera (790) to zdecydowanie gorsza jazda na asfalcie, a głębsze zapuszczanie w teren. 790 ma co najmniej kiepska aerodynamikę, t700 ma za mało pary na asfalt, a powyżej 140 wir w baku. Taką np zwykłą kamienistą drogę na Perkal w Albanii wolałbym jechać na t 700 niż gsa. Gsa bym przejechał, ale się umęczył
Tak jak Emek pisał, chyba trzeba kupować motor na założenia odnośnie jazdy. I jeszcze to uzupełnię, trzeba kupować moto do realnej jazdy a nie tej wymarzonej:)
Może opisze po sobie. Z 790 jestem więcej niż zadowolony. No moto robi więcej niż potrafię. Nie wypie.... mi się z nienacka. Te dolne baki robią robotę. Super jest na wikendowe wypady.( zaraz sprzedam drz 400e bo mi nie potrzebna, a 790 mi wystarcza tam gdzie jeżdżę) Tyle ze ja corocznie robię wypady po 6-8 k......a w przyszłym roku tez już wiem ze będzie około 9k.....tyle że maks szuter........a tu nie ma co ukrywac gs, 1290, nawet multi 950 były by lepsze
Myślę że t700 jest na bank bardziej uniwersalnym sprzętem do jazdy w pojedynke nic gsa ( no wjedziesz nim głebiej), a na asfalcie ciągle dojedziesz, ale zapomnij o przelotach nawet 150 km/h i jednak więcej podpinek wpinaj na listopadowe przeloty...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:21.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.