Pomalowany bak z tworzywa - jak go odczyścić ?
 

Cześć,
Tak jak w temacie. Kupiłem sobie do XT większy bak Acerbisa "plastikowy", lecz poprzedni właściciel potraktował go farbą, która teraz łuszczy się i miejscami sama odchodzi (z resztą, jest jasno zielona ... ). Myślę, aby po odczyszczeniu go niczym nie malować, więc usuwając farbe nie chce go uszkodzić, porysować mocno.
Znacie jakieś preparaty lub sposoby na doprowadzenie takiego baku do ładu? Wiem, że są preparaty do matalu - smaruje się nimi lub spryskuje i farba sama odchodzi - jednak czy można to stosować na plastiku? :)

Nic inwazyjnego tylko na bazie paliw, benzyna i pochodne. Papier 800 i jedziesz delikatnie. Na górze baku wypróbuj rozpuszczalnik nieinwazyjny na próbę jak chcesz (wszelkiej maści "eko rozpuszczalni")

Zastosuj płyn hamulcowy. Po 12 godz powinna zejść przy pomocy szczoteczki do zębów jak nie powtarzaj aż do skutku.

Papier wodny i jazda.
U mnie miał sraczkowy kolor po ingerencji słońca i wieku.
Teraz jest biały ale więcej i tak do niego nie wleje :)

Po swoich doświadczeniach z płynem hamulcowym rozlanym na owiewce (materiał ABS) zalecam ostrożność......

Idealny pomysł pod warunkiem, że:
A. Znasz skład tworzywa
B. Odkupisz bak.

Mój drogi Panie nie radzimy jak nie robimy. Płyn hamulcowy jest mocno inferencyjny,a to, że ścianka tworzywa nie wypuszcza wachy nie świadczy o tym, że przy pierwszej glebie nie rozjedzie się od osłabienia tworzywa płynem lub podobnym. Jedynie benzyna ekstrakcyjna. No chyba, że to kosmiczny produkt o mega wytrzymałości - jak baki golfów II.

Gdzieś czytałem, że materiał tych baków przepuszcza w jakiś sposób opary benzyny, nie wiem co o tym myśleć, czy to prawda czy nie..jeśli tak to ma jakoweś pory..ale też zalecam ostrożność z ostrą chemią..najlepiej zapytać kogoś kto WIE.

Jest drobna szansa na to że gościu po taniości potraktował to sprayem, wtedy nitro powinno zadziałać, jeśli nie musisz mechanicznie zerwać co się da (delikatnie) a potem pogadać z zaprzyjaźnionym lakiernikiem żeby ci resztę wypucował szlifierką rotacyjną. Jeśli chodzi o malowanie pe to da się to zrobić ale połączenie nie jest idealne - dość łatwo uszkodzić. Jakby co pytaj, malowałem ;)
Z inną chemią bym nie kombinował bo może ci potem bak pęknąć! Na temat malowania na tych baków w necie napisano parę tomów, nie spotkałem się z udanym do końca pokryciem.

a jakbyś po prostu przemalował go na taki kolor jak Ci pasuje?

Z tego co wiem to zbiorniki plastkowe maja tendencje do przepuszczania parów i z tego tez powodu czesto mamynaklejki we wzór siateczki na takich zbiornikach co by sie same nie odklejały. Benzyna pozostawiona w plastiku na kilka lat potrafi sobie zniknąć.