Itchy Boots
 

Chyba to odpowiednie miejsce do umieszczenia.
Ma dziewczyna samozaparcie

jak było w innym dziale, to do usunięcia.

https://www.youtube.com/watch?v=LnzqRLETeDk

Penie, że ma i swoją postawą pokazuje nie jednemu facetowi jak nie być pii... pi rypii...:bow::dizzy::D

Minąłem się z nią w Serbii koło Kosovskiej granicy kiedyś.

Oglądam ją od dawna....jak i naszą Kingę Tanajewską.
Częściowo się zgadzam.. cóż w tym trudnego podróżować od Hotelu/kwatery do hotelu... Kinga robi to lepiej choć jej filmy są mniej widowiskowe ...widać że oszczędza kasę .. nocuje w namiocie itd...

Noraly finansuje swoje podróże z tych dochodów.
Postawiła na oglądalność/zarobek + zwiedzanie świata właśnie w ten sposób.
Robi to z sukcesem i chyba to jest na plus.
Podejżewam, że jest nastawiona na kasę a produkcję robi dla niej ktoś w backoffisie... a ona tylko dostarcza materiał.... choć mowi, że jest inaczej.

Z drugiej strony płaci za to cenę, braku rodziny , dzieci itd.
Jeżdzi już kilka lat. Czy przypadkiem nie z 8 ? Ile lat bedzie jeszcze jezdzić ? Co zrobi jak np skończą się jej możliwości jeżdżenia ? wypadek / choroba.

Ona ma zawód geologa czy coś podobnego... co z jej karierą w tym zawodzie ?
Zawodowo się nie rozwija a ma 35 lat, nie ma ciągłości pracy ani udokumentowanego doświadczenia.

Z drugiej strony przyjemnie się to ogląda i fajnie pomarzyć.

Sam bym tak chciał ale muszę pracować i nie mam czasu podróżować miesiącami :)
Ale na emeryturze .. jak tylko zdrowie pozowli .... jadę nawet na komarze.
.... i na nikogo oglądać się nie bedę :)

Ja lubię rano stawać gołymi stopami na zroszonej trawie .. dlatego lubię namioty.

Miesięcy lepiej brzmi ....."zazdraszczam" posiadanego czasu.... byłbym non stop w podróży.

A wracając do tematu Itchy Boots.... takie coś znalazłem.

https://youtu.be/nYiCJYiuSbQ

I dobrze, niech zarabia ile chce, ma do tego dopłacać, żeby Jej podróże były bardziej wiarygodne i wzbudzały respekt u jakichś "super-samców"?

Dobrze ze zarabia .. tak jak pisałem wcześniej.
Nie rozumiem tylko tej uwagi "o respekcie u super-samców" .. do czego pijesz ?

Czego nie rozumiesz? Taka super kobieta szuka (albo ma) super samca. Resztę przeżuwa na śniadanie ;)

Lubię takie wątki.
Jak maleje grono osób z którymi chciałbym się napić to tylko na zdrowie.

Hehe.
Wątek w Lejdies, o kobiecie na motocyklu, dość dynamiczny , i żadna z naszych dziewczyn się nie wypowiedziała...

Mają pewnie lepsze rzeczy do robienia, niż bicia piany w Internecie.

:)

Śmiesznie wyglądacie z dalszej perspektywy :)

Brawo za komentarz. Znudzone samce walą się po jajkach :mur: Pisanie o tym, że ktoś u mnie zrobić z urody "fejm" to truizm w dzisiejszych czasach. Można być nieładny i też robić (polecam Bez Planu). Lepsze to niż 4 wątki o głupocie jednego i racji drugiego.:mur:

Mazeniak, przypomnij mi ile osob ogladnelo Twoje liczne klipy z wypraw ? Jakos mi umknelo :)
Fajne to.. g..o zrobilem, ale pojade laske, niech se nie mysli.
Brawo chlopaki ! Trzymacie wciaz rowny poziom.

Mazeniak ma być ładnie a nie rzeczowo. :D
Dziewczyna ma jaja bo widziałem jak sama dętkę zmieniała i za to ją szanuję. Ale czy filmy dobrze robi i ciekawe miejsca pokazuje to się nie znam. Mnie rajcuje sama jazda.

Oglądałem kilka odcinków z tą babką.

Akademia policyjna, kilkaset km tuneli w NL też spoko.

Dla mnie bardzo ciekawe, bo jak się to widzi z promu, to robi wrażenie.



Fajnie babka sobie jeździ, ja idę na spacer.
Czego i WAM czarnuchy dzisiaj życzę.

Ciekawie ewoluuje forum podróżnicze: niektórzy oceniają, że inni/inne niewłaściwie podróżują i to niewłaściwie prezentują.

Zerkam czasami na jej przygody i bardzo milo spedzam wieczory :) szczegolnie podroz w strone Alaski Alaską .
Jak mawiaja mlodzi - daje suba i lajka. :):)
Pozdrawiam

Osobiście nie znam tego kanału, ale jak kiedyś przymierzałem się do Mongolii to dużo sobie wyniosłem ww. temacie z tuby tej kobiety.


Bo motocyklowo to nie koniecznie "miejscówki" grają a sama jazda, stan bycia w podróży.
Czyli droga, jej przejezdność.

Jak już mamy parcie na "odhaczanie miejscówek":) to te, które sobie sam znajdziesz za pomocą mapy, czy satelity. Najlepsze zaś w myśl zasady koniec języka za przewodnika, czyli na interakcjach z miejscowymi.

Te z relacji to na końcu... Z zasady bardziej one mają służyć autopromocji twórcy. Jak to rosjanie mówią "wystawka".

Pewnie i tutaj tak jest. Jednak nie ma co seksistowsko tego argumentować kol. delirium.

GregoryS.
Mazeniak miał tutaj swój topic. Myślę, że bardziej wartościowy od większości youtuberów. No, ale strzelił focha i pokasował.

Niestety musiałem kilkanaście postów usunąć. Część z nich była tylko "nie na temat" a kilka łamało nasze zasady. Wcześniej wysłaliśmy kilka privów i pewnie moderacja wyciągnie konsekwencje wobec osób psujących atmosferę na forum.

A jak widać to dalej praca na ugorze hehe, ale przynajmniej większość zniknęła

ło jezu, to forum to tragedia a moderatorzy to chyba same blondynki :D

Cenzura większa jak na Tweeterze.

Przecież nikt nie każe Ci tutaj siedzieć... są inne fora które może bardziej podejdą klimatem czy tzw wolnością.

Itchy Boots
 

Puk puk… a tu wątek nie zamknięty. Tylko obumarł.
Gdyby ktoś się wahał to polecam odcinek o TAT Liberia ;-).
A wracając, to szacun dla kobiety, która umiała wokół tego co lubi robić, zgromadzić 1,7M podglądających i dorobić na tym grosz jeszcze.
Kijem w mrowisko - jest też coś o niezniszczalności małej CRF-y, która dzielnie podąża za małym chińskim Bajajem (czy czym tam ten kolo pomyka).

Ten odcinek wart obejrzenia.

https://youtu.be/YD083VItdoQ

Wałek zdawczy też był już wymieniany w tej CRF-e
https://youtu.be/jDlssxBaysc?t=1334

Jeśli chodzi o sprzęgła to mega łatwo je zniszczyć jeżdżąc w terenie a zwłaszcza w błocie. Niepełne wysprzęglanie po prostu ora tarcze niemiłosiernie. I to nie do końca ważne czy jedziemy małą crf czy innym motocyklem. Bo pewnie jakość komponentów, i budowa samego sprzęgła ma też znaczenie.

Oglądałem pare odcinków z Liberii - daje rade kierowniczka i dwieściepięsiona ;) :at:

Rd07 zrobiłem 100k+, myślę że połowa w terenie. A przecież nie kupiłem nowej...

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Spaliłem sprzęgło w błocie poligonu w Biedrusku jak miałem 20.000 na liczniku RD07 ale wątpię, że to zależy od przebiegu, po prostu od kierownika. U IB kierownik był mało doświadczony i spalił jej sprzęgło. Czasami błoto wejdzie także w miejsca gdzie linka i może nie odbijać do końca i po sprawie. Na pewno nie jest to kwestia słabego motocykla.

Jeżdżę w błocie zawodowo i spalenie sprzęgła w takim pojeździe oznacza wypad z roboty. :)

Otóż to. Nie przebieg, a operator, kierowca.
Jak jeździłem starym defenderem to mogłem pozwolić sobie CZASAMI na jazdę na półsprzęgle. Mocy nie za wiele, to i znosiło moje wybryki. Nigdy nawet nie poczułem spalenizny. Potem wsiadłem na nowszego, mocniejszego defa. Z przyzwyczajenia było półsprzęgło i zapachniało. Szybko się oduczyłem starych nawyków.

Słodki zapach przypalonego błota i gryzący spalonego sprzęgła - po to się żyje!:D

w motkach gdzie jeździ się nonstop na półsprzęgle, tj, trialówkach sprzegło ma rozmiar taki jak z CB1000 a moc jest 15KM - wtedy to se można ślizgać dzień cały.

Błoto w Kamerunie jak ta lala ;)

https://youtu.be/dVvmZjsgi24?si=DCh45tBv7cONvUcO

Ano Nigeria była dość przystępna pogodowo, a w Kamerunie kurde miejscami to jak na lodzie się ta CRF zachowywała (po czerwonej mokrej glinie nie miałem nigdy okazji jechać), ciężko to sobie wyobrazić. Wspominała kiedyś ile waży jej CRF ka z wszystkimi tobołami?

Nie pamiętam szczerze, ale trochę tego szpeju ma na tym moto.


elit: we wczorajszym odcinku wspomniała o wadze ok.180kg