Serbia, Macedonia, Albania
 

Koledzy,

w przyszłym tygodniu ruszamy na spontaniczny bezplan na Bałkany.
Z Rumunii (po przejechaniu drogi Transfogarskiej) chcemy przejechać przez Serbię do Macedonii i wjechać do Albanii południowej od strony jeziora Ochrydzkiego. Albanię północną (Teth i okolice) znamy już dobrze i tym razem tylko przez nią pzrelecimy w drodze powrotnej.
I tu mam pytanie do Was.
Jaką trasę przez Serbię i Macedonię polecacie?
Ważne. Pytam o trasę po czarnym, lub dobrych szutrach - bo jedziemy różnymi motorami i nie wszystkie nadają się na off-a.
Nie nastawiamy się na jakieś mocne zwiedzanie (mamy tylko 9 dni na całą pętlę), raczej ciekawe widokowo, kręte drogi.
Będę wdzięczny za sugestie i/lub traki.

Ciekawe miejsce w zachodniej Serbi – zakola rzeki Uvac, GPS: 43.362109, 19.956534
Z północy prowadzi do niego droga 195, która jest naprawdę niesamowita, mimo że to asfalt, to wrażenia z jazdy bardzo pozytywne. Tysiące zakrętów, i to takich jak na Passo dello Stelvio, jedynie z tą różnicą, że nikt tędy nie jeździ! Jedynie widoki zasłonięte przez świerki i inne buczyny. Pięknie tu jest!
Jakieś 40-50 km przed samym Uvac prowadzi szutrówka, niesamowita. Piękne widoki! Spotykałem na niej co rusz po kilka samochodów terenowych. Czasami ładna szutrówka zmienia się w drogę z dużymi kamieniami, czasem dość głębokie gliniaste koleiny, więc prędkość podróży spada, ale moim zdaniem warto tędy się przejechać. Nawigowałem zgodnie z Maps.Me, i dojazd do celu miał zająć 40 minut, a w rzeczywistości zajęło mi to 4-5 godziny. Ale lokelsi jeżdżą tędy swoimi osobówkami, więc nie ma co się nad sobą rozczulać:). Nasyciłem się tymi rozległymi przestrzeniami i pięknymi widokami!
Dużo o tych terenach pisał Poncki:Thumbs_Up:, poszukaj na FAT.

Tak droga 195 jest widokowa.Jechałem nią właśnie z Romanii do Czarnogóry.

Dzięki za pomoc. Na informacjach o Serbii bardzo mi zależy bo to jeden z krajów b. Jugosławii, który znam najsłabiej. Jechalem raz od Węgier przez Novy Sad, zachodnią Serbią i nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Poczytam też Ponckiego. Jeszcze raz dziękuję.

Zróbcie pętle dookoła jeziora Ochrydzkiego i wjedźcie na przełęcz pomiędzy jeziorami Ochrydzkim i Prespa - droga P504 w Macedonii

Nie wiem jak dalej chcecie jechać ale w tym roku odkryłem piękny lecz chwilami mocno dziurawy asfalt - droga SH71 - trzeba ją robić z południa na północ - wtedy ma sens... początek taki sobie ale potem - warto :) zwłaszcza w promieniach zachodzącego słońca...

W Gramsh macie na wlocie całkiem niezłą restaurację Colloseo prowadzoną przez albańczyka, który spędził większość życia we Włoszech oraz hotel a obok super kanion... - da się dojechać pod samo wejście nawet armaturą

Jak by co to pytaj :)

PZDR

Qter

Super. Dzięki. Dokładnie o takie rady mi chodzi. Albanię tak właśnie mamy zamiar obejechać - od Ochrydzkiego, wzdłuż wschodniej granicy Albanii na północ i pewnie drogą SH20 wjedziemy do Czarnogóry

Co byś polecił w Macedonii?

Dalszy plan asfaltowy widział bym jako powrót do Macedonii i przelot drogą R1201 przez Debar do drogi SH6 w Albani i kierowanie się SH 31 w kierunku doliny Valbone - w Kukes macie hotel Gjallica lub nocowanie na dziko gdzieś nad zalewem który tam jest...

Z Kukes droga SH 23 - do samego Valbone - piękna dolina...

Powrót promem przez jezioro Komani z Fierza do Koman i dalej SH 25 lub

asfaltem SH 22 i SH 5

Można przenocować nad jeziorem szkoderskim tu: https://www.lakeshkodraresort.com

ale to pewnie wiesz :)

Jak byś nie chciał mimo wszystko wjeżdżać do Czarnogóry SH20 to polecam zjechać "na dół" na SH 41 a potem zaatakować drogę P16 - dookoła jez Szkoderskiego...

To tak na szybko...

PZDR

Qter

Prom warto zarezerwować. Bywają trudności. Widoki przepiękne. Można odpocząć.

Robię z kolegą podobną trasę od 9 do 19 sierpnia z Puław, tyle tylko że chcemy przejechać przez Kosovo. Pewnie się gdzieś po drodze miniemy. Może jak będziecie na powrocie to się stykniemy na forumowy mini-zlocik na browara w pięknych okolicznościach przyrody:) Jbc 6 0 trzy 57 zero 9 zero 9.
Wojtek.
Podepnę się z pytaniem. Byłem w tym roku w zachodniej Bośni na 4 kołach i się zakochałem, czy wschodnia jet równie piękna? Chciałbym przejechać wracając.

Wojtek.
My 9 wracamy do domu :(
Ale na wszelki wypadek: sześc65 5zero6 9sześć9
PS.
Blisko mieszkamy (ja Tomaszowice). Do mini-zlociku nie potrzeba Bałkanów:)

PS2
Znasz coś ciekawego w Serbii? Kolega (na znienawidzonym forum) doczytał, że to co ciekawe w tym kraju, to głownie przy granicy z Czarnogórą a my chcemy z transfogarskiej ciąć na Macedonię, czyli z grubsza: z Crajova w Rumunii przez Widyń w Bułgarii do Nisz w Serbii i Dalej Na Skopjie. Oczywiście to tylko z grubsza kierunek, bo raczej będziemy szukali bocznych dróg, żeby nie jechać po autostradach.

Pozdrawiam.
Darek

Zapisałem:)

Niestety zachód ciekawszy. Wschód to nuda.

To przelecimy Serbię tranzytem :at::at::at:

Też tak zrobiłem :)

Możecie też q zależności ile macie czasu przejechać się sh75. Od Korczy do Leskowik fajna droga. Dalej odbić na SH80 i dojechać nią do Permet na gorące źródła oraz kanion Lengarica. W samym Permet na rynku jest ok hotel oraz obok bunkier wykuty w skale. Potem możecie skoczyć do Berat które już polecałem (też hotel w samym centrum ok) I wdrapac się na zamek oraz obejrzeć kanion Osumi - zaczyna się w okolicach miasta Corovoda - dojazd asfaltem. Z Berat możecie wrócić do Macedonii i dalej jechać tak jak pisałem wcześniej. Wszystko w zależności od czasu. Możecie zjechać też zupełnie nad morze i polecieć SH8 zaliczając ksamil I Burnit porto Palermo przełęcz Llogara itp.

Pzdr

Qter

Wszystko zanotowane. Dzięki:Thumbs_Up:

pierdu, pierdu. Jak wjeżdza od strony Zajecar to zaraz poniżej ma park narodowy Stara Planina. Może tem tydzień siedzieć i się nie znudzi.
Wjedź sobie kolego drogą 222 w kierunku na Babin Zub i potem zjedź do Topli Do - wioski, z której wemigrowali wszyscy młodzi i żyją tam tylko sami starzy ludzie. Sama wioska to folklor jedyny w swoim rodzaju. Sam zjazd jest prosty chyba, że będzie po deszczu to ta ich czerwona glinka robi się śliska.
Potem możesz sobie podjechać na Zavojsko jezioro - na forum f560.gs jest otwarta fajna relacja z Serbii i Bośni i gościu powrzucał mapki z ciekawymi trasami - może coś sobie wybierzesz.
W Macedonii oprócz tego co już koledzy napisali masz park narodowy Mawrowo a w nim najwyżej położoną u nich wioskę Galicnik - dojazd prosty asfaltem. Możesz sobie też podjechać bardzo ładną szutrówką aż do starego nieczynnego przejścia z Kosovem a potem odwrót i skręcić do Strezimir a jak Ci nie szkoda NAT to i wyżej aż do bacówki i stamtąd udać się z buta na Korab.
W południowej Macedonii na granicy z Grecją szczyt Kajmakcalan - wjazd i zjazd zarezerwuj cały dzień. W srodkowej części kraju masz bardzo ciekawą szutrówkę R 1312 od Weles do Prilep.

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up: :bow:

Jak wróco niech coś napiszo...

Chłopaki wczoraj przejechali Czarnogórę (drogą SH 20 - nówka asfalt ponoć i puściutko). Dzisiaj z tego co Dario pisał jeszcze Kanion Tary i Serbia na powrocie. Pogodę mają super.

Sam bym tego lepiej nie ujął :)
Jado, fotki cykajo i po powrocie cuś napiszo:)