Shoei Hornet ADV/ Arai Tour-X4
 

Zna ktoś te kaski? Przeznaczone do turystyki. Jak ktoś używa to poproszę o opinie.

Mam x4 . użytkuję już kilka lat . Cena wysoka , ale muszę powiedzieć , że wykonanie super . Leży na głowie jak trzeba, czy jest cichy - nie - ma daszek i jak lecisz na autostradzie , a z boku zawieje to czuć. Jak kupię następny to będzie taki sam ..

Mam Arai'a Tour X-2, ale mogę powiedzieć to samo co kolega wyżej ;)
Doświadczony kolega ma w/w Horneta i jest zadowolony. używa go do haard offa i chwalił sobie. podjerzewam, że z obu będziesz równie zadowolony.

Przymierzalem i jezdzilem w obu dla testow i nowy adv dla mnie bajka jednak z kasa nie dalem rady na to cudo

Dzięki Panowie za info. A jak z wentylacją w tych modelach? Z 10 lat temu miałem topowy model Shoei i nie byłem zadowolony właśnie z wentylacji.

Z adv na miescie bylem zadowolony ale w offfie nie dane mi bylo testowac

W prawdziwym offie to każdy kask będzie miał słabą wentylacje . Mam shoeia horeta jak w nim podniesie się szybę to jest super w offie , ale wtedy się kurzy w oczy :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam X4, jeżeli chodzi o wentylacje to kask fajny na warunki gdy jest bardzo ciepło, w offie używam z goglami i jest ok. Natomiast przy niższych temperaturach i asfaltowych przelotach jest słabo ponieważ mocno podwiewa. Shoei mają wyjmowaną "osłonę" podbródka co załatwia sprawę, w Arai nikt o tym nie pomyślał. No i kwestia czy kask będzie pasował niestety Shoei na mnie jakoś nie leżą.

Ten Arai X4 to syf. Mam go i chwalę sobie. Nic nie przeszkadza.

Przez ponad 100tys miałem starego Horneta, w tym roku kupiłem Horneta ADV, jest zdecydowanie cichszy, bardziej aerodynamiczny, większy wizjer i zdecydowanie lepiej wykonany. Wentylacja jest w porządku, ale w poprzednim hornecie była minimalnie lepsza. Nowy Adv poszedł trochę bardziej w kierunku kasku turystycznego, np. zbliżyli delikatnie szczękę.
Ja jestem w 100% zadowolony i, po przejechanych 17tys km w nim kupiłbym jeszcze raz.
Nigdy nie jeździłem w Araiu, zawsze w Shoei, wiec napewno jestem stronniczy.

Jak kupowałem swojego, to macałem i Arai i Shoei. Moje odczucia są takie, że Arai jest sporo lepiej wykonany i do tego MA daszek, to co jest w Hornecie to jest za małe i średnio działa. Ale jak to bywa, kupiłem Shoei, bo trafił się nowy za pół ceny - więc się nie zastanawiałem. Jestem zadowolony, ale jakbym miał za tę samą cenę, to Arai.

Mówisz o Hornecie ADV czy o Starym Hornecie DS ? Bardzo różnią się wykonaniem.

A ktos mial pierwszego Tour x? Ja sie wlasnie pozbywam Horneta Ds Sonora a moge za grosze miec pierwszego tour x, i ciekaw jestem czy warto to wziasc.

Michal -pardą:), oczywiście mówię o DS, czy stary to nie wiem, lecz mój ma ze 3-4 lata i hm..w sumie teraz to wszystko się 'szybciej' starzeje.

Pisząc "stary" miałem na myśli poprzedni model, a autor tematu pytał o ADV, dlatego zwróciłem uwagę, bo to zupełnie inne kaski

Dzięki Panowie uwagi. Proszę jeszcze o informacje czy masa Horneta ADV (ok 1600 g) nie przeszkadza w dłuższej jeździe. Dotychczas latam głownie po krzakach w Airohu Stelt, który waży ok 1000 g. To jednak spora różnica w masie.

Mam Horneta od okolo 5 lat, mnie nigdy jego waga nie przeszkadzala, nawet na miesiecznych wyjazdach.
Jezdze teraz w neotecu i jest cichszy, ale mniej "adventurowy" i w ciul bardziej praktyczniejszy, znacznie bardziej ale wiesz tak znacznieee bardziej :)

Ja tez mam horneta DS i neoteca. Hornet lezy bez roboty. W offie to uzywam vfx-w, a w dlugich wyprawch neo.
Ale hornet nie spredaje, bo jak jest zimno, no nadaje dobrze do off jazdy.
K.... pieczone, niema zadnej uniwersalnosci )))

Dodaj do tej wagi ciężar gogli, a różnica w wadze nie będzie już taka znaczna.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka